środa, 3 grudnia 2014

Miesiąc z Calcium Pantothenicum - Hamujemy wypadanie włosów !

Hej !
 Dawno mnie tu nie było i dziś postanowiłam napisać długo wyczekiwaną przez was rezencje tabletek Calcium Pantothenicum.


    Tabletki można kupić bez recepty w każdej aptece w cenie 8-8.50 zł ;) 


Co to jest lek Calcium Pantothenicum Jelfa i w jakim celu sie go stosuje:
  Suplement ten to nic innego jak witamina B5, kwas pantotenowy który  bierze udział w procesach wzrostowych organizmu, wpływa na regenerację skóry, hamuje wypadanie włosów przyspiesza ich wzrost oraz regeneruje i paznokcie.
 
Kwas pantotenowy w komórkach organizmu ludzkiego występuje głównie w koenzymie A, związku niezbędnym w wielu procesach metabolicznych, zwłaszcza w przemianie węglowodanów, tłuszczów i białek.
Stosowany może być zarówno w leczeniu jak i zapobieganiu niedoborom tego związku w organizmie.
 
 
Stosowanie CP:


“Zalecana dawka. Jedna lub dwie tabletki (100 do 200 mg) dwa do trzech razy na dobe, nie wiecej niz 6 tabletek na dobe (600 mg).”

Ja brałam 2 tabletki rano i 2 wieczorem :)

W opakowaniu dostaniemy tylko 50 tabletek, więc starczy nam to przy takim dawkowaniu na około niecałe 2 tygodnie. Jeśli chcemy zażywać tabletki przez miesiąc, musimy kupić 2 opakowania.

 *Wiele dziewczyn stosuje calcium pantothenicum w celu szybkiego wzrostu włosów, niestety niektóre zawiodły się na tabletkach. Dlaczego ? 
Te tabletki głównie stosuje sie przy niedoborze tej witaminy w organizmie. Niedobór tej witaminy powoduje wypadanie włosów, gorsza kondycja włosów jak i paznokci. 
To czy włosy nam urosną po stosowaniu CP to zależy tylko i wyłącznie od tego czy mamy pod dostatkiem witaminy B5.  Zawsze można spróbować je brać, efektów ubocznych nie ma, no chyba, że ktoś bierze za dużą dawke w ciągu dnia to nie ma co sie dziwić.  
 
* Tabletki brałam w maju 2014 roku i efekty po stosowaniu ich były w moim przypadku bardzo zadowalające .   
 
 
PODSUMOWANIE : 
 
* Włosy w ciągu miesiąca urosły z 3 cm 
* W kwestii wypadania włosów też zadowolona byłam poniewaz wypadało ich znacznie mniej niż przed braniem CP
* Wpływu na cerę nie zauważyłam
* Nie dokuczały mi żadne dolegliwośći ze strony układu pokarmowego. Tabletki przyjmowałam nie zalezenie czy jadłam coś czy nie
* stan paznokci nieco się poprawił (ale raczej dzięki odżywce Eveline, który włączyłam w połowie kuracji).
 
Ponieważ moje włosy są torturowane, że to tak powiem na pokazach fryzjerskich to w okresie gdy w przeciągu 40 dni były farbowane 3 razy przy braniu tabletek ich kondycja ani troche sie nie pogorszyła.  
 
Tabletki postanowiłam brać ponownie jeszcze w październiku ale niestety efektów zadowalających już nie było. Najwidoczniej uzupełniłam braki witaminy B5 w organizmie i przez najblizsze pół roku nie zamierzam wracac do kuracji z Calcium Pantothenicum.
 
Także, dla osob które mają problem z wypadaniem włosów, które są słabe, pozbawione kondycji polecam zakup tabletek i spróbować.  
 
Miałam zamiar dodać zdjęcia moich włosów ale myślę, że przy następnej notatce w której opisze wszystkie kosmetyki których używam do włosów, na pewno dodam zdjęcia . Postaram się dodać też notatki w których opiszę kilka sposobów na różne problemy z włosami. Ale tak jak każdemu z was zawsze powtarzam, nigdy nie doradzam tak samo ludzią nawet gdy problem włosów jest podobny, włosy są rozne i potrzebują róznych pielegnacji, na jedne włosy zadziała taka pielegnacja a na inne już nie. Jestem w stanie każdemu z was doradzić wystarczy napisać , opisac swój problem i razem postaramy sie go rozwiązac ;) 
 
Gdzie można mnie znaleźć ? 
 
FanPage :       www.facebook.pl/aksa.official  
Ask :                www.ask.fm/nasstkka  
e-mail :            aksa.records@op.pl

 


środa, 15 października 2014

Sens zycia ? Jeździectwo !

W życiu każdego z nas przychodzi taki moment gdy zaczynamy myśleć nad naszą przyszłością, nad tym jak to dalej będzie , czy to co jest teraz bedzie trwać tyle ile zapragniemy, czy cel jaki sobie postawiliśmy osiagniemy?

Bedąc jeszcze małą dziewczynką pokochałam konie, patrząc na zaawansowanych jeźdźców mówiłam sobie ze kiedyś będę taka jak oni, ale los postawił mi poprzeczkę wielokrotnie uniemożliwiając realizacje tego co kocham.. ,, Nie możesz jeździć konno" słysząc ten tekst jako 10 letnia dziewczynka od lekarza popadłam w histeryczny płacz, wiedziałam że jest to dla mnie bardzo ryzykowane, w końcu walczyłam ze śmiertelną chorobą, ale gdy po kilku latach udało  sie wygrać z chorobą, dostałam kolejnego kopa w serce, jak nie  problemy z kręgosłupem to choroba zakaźna przez którą dośc długo nie mogłam biegać itp bo dostawałam napadu kaszlu.... Wszystkie przejścia czy tez brak możliwośći opłacania nauki jazdy odebrały mi nadzieje na to,że kiedykolwiek będę jeździć. Postanowiłam odsunąć sie od tematu jeździectwa aby już nie cierpieć,pomimo tego że raz do roku gdy wyjeżdżałam za granice mogłam posiedzieć na końskim grzbiecie i nacieszyć sie chwila, wciąż było mi mało i czułam ten potworny ból w sercu.

Udało mi sie na jakiś czas zapomnieć o tym, wtedy przyszedł moment gdy problemy dotkneły mnie na tyle że zaczełam swoje emocje wylewać na papier, zaczełam rapować ale nie na długo, trwało to z 2 lata. Poźniej pojawili sie w moim zyciu ludzie którzy podali mi dłoń i pomogli wstac po tysiecznym moim upadku. Dali mi wiare na lepsze jutro, wiare w marzenia abym nigdy z nich nie rezygnowała. Zdarzały sie momenty, gdy przeglądajac zdjęcia na stronach o koniach płakałam, ale w pewnym momencie poczułam napływ sił i postanowiłam,że nie będę odsuwać sie od tego co kocham tylko dlatego aby nie cierpieć, postanowiłam zrobic wszystko aby osiagnac swój cel. Jak wiadomo zajmuje sie fotomodelingiem a w tym roku zaczełam na tym zarabiac, mam juz agencje i czesć pieniędzy odłozyłam na pasje.Z każdym dniem coraz to bardziej wierzyłam w to, że słowa z dzieciństwa nabiora sensu i osiagne cel. Cięzko było mi sie nie poddać ale sie nie poddałam i w tym miesiącu zaczełam treningi... i nadal w to nie wierze bo myslami wciaż czasami wracam do momentu gdy postanowiłam sie odsunąć od tego co kocham i zastanawiam sie ,,co mi na łeb padło aby to zrobić ? " 
Na razie wszystko idzie po mojej mysli, i mam nadzieje że bedzie tak dalej a uśmiech z twarzy nie bedzie schodził. Wielu mi mówiło ,, bo w marzenia trzeba wierzyć" ,,bez marzen człowiek nie ma przyszłośći " Marzenia sa po to aby je spełniac, nie czekać a realizować " Dopiero tera czuje sens tych słów !
Dlatego nie rezygnujcie z marzen ani celów które sobie wyznaczyliscie, w zyciu mozna osiagnąc wszystko o ile sie chce !

wtorek, 14 października 2014

Sesja dla magazynu ,,gallop koń & jeździec" PAŹDZIERNIK

Chodziłam na wiele sesji ale ta sesja wywołała we mnie tyle radochy ze ojeju. W sumie to nawet nie marzyło mi sie że zapozuje dla ,,gallop" a tu o taka propozycja. Sesja odbyła sie 15 września,od rana z uśmiechem na twarzy pojechałam w wyznaczone miejsce na zbiórkę i razem pojechaliśmy za warszawe, gdzie miała odbyć sie sesja. Oczywiscie miałam kilka zdjęć z koniem który był tak kochany, że gdy chciał sie po mnie podrapać w efekcie oberwałam po twarzy tak że mało wszystkich zębów nie straciłam ^^ Sesja nie trwała długo, chyba z 4 godzinki. Jak na 5 stylizacji + makijaż i ogarnianie wszystkiego to szybko sie zeszło. Z efektów zdjęc jestem strasznie zadowolona a można zobaczyc je w październikowym numerze ;) Troszke późno ten post ale musiałam jednak zaczekać za reszte zdjęc z sesji ^^ 
www.ask.fm/nasstkka





poniedziałek, 28 lipca 2014

sesja ,,Alicja w krainie czarów"

A wiec kolejna notka
Dostałam w piatek zdjęcia z sesji,podobają mi sie strasznie
Dziś dostałam reszte ale nie są jakies zachwycające i tylko jedno wziełam.
Sesja była 7 lipca w muzeum w Warce ,,Alicja w krainie czarów"
Oczywiscie musiałam załatwic królika do tej sesji i podziekowania dla Angielki K,za pożyczenie.
Krolik odbył droge z wawy do Warki i z powrotem na kolanach zamiast w klatce ^^
Miałam wrażenie ,że nie byłam skupiona na sesji odpowiednio i bałam sie o efekty ale tragicznie nie jest ,przynajmniej tak sądze ;P
Fotograf : Wojciech Śwircz [https://www.facebook.com/WojciechSwirczFotografia?fref=ts]
make up/stylizacja : Katarzyna Szatan







środa, 23 lipca 2014

Sesja Pryzmat Obiektywizmu (luty 2014)

Wcześniej o tym nie zamieszczałam notki na fbl ale tu już dodam.
Sesja odbyła sie w lutym tego roku,również u '' Pryzmat Obiektywizmu" miałam walentynkową sesje z Patrykiem,ale zdjęcia dodam w kolejnym poscie. Sesja trwała 7-8 godzin,ze wzgledu ze była tez 2 modelka,powiem wam ze tyle godzin pracy w studiu mnie nie męczy,uwielbiam przebywać przed obiektywem. Efekty sesji mi sie spodobały ale aby dostać zdjecia kosztowało mnie to mega dużo nerwów,ponieważ zdjęcia dostałam po upływie 3 miesiecy,zamian po 2-3 tyg jak była umowa,nie dostałam nawet wszystkich,przedewszystkim tych ktore mi sie podobaly najbardziej ale dobra uznałam,że dostawie ten temat bo szkoda mi nerwów. Zdjęcia robią naprawde cudowne ;)

Ich fanpage : https://www.facebook.com/pryzmatobiektywizmu?fref=ts

stylizacją zajeła się : https://www.facebook.com/AwAnnaWojcik?fref=ts

Make up : Elizbeta Von trier

A to filmik mały z sesji z moim skarbem :  https://www.facebook.com/photo.php?v=601372586599602&set=vb.348801145190082&type=3&theater











Tak na poczatek ;3

Siemanko!
Przerzucam sie z photobloga, aczkolwiek on zostanie ;D 
Jeszcze nie do końca ogarniam blogger,i powiem,że zakładam go nie pierwszy raz i nie pierwszy raz sie wkurzałam,ale tym razem postaram się być cierpliwa.Postaram się dosyć często pisać notki o ile po wakacjach szkoła nie zajmie mi całego wolnego czasu.W sierpniu czekają mnie 3 nowe sesje,a obecnie czekam na zdjęcia z sesji która była 7 lipca ,,Alicja w krainie czarów " [lekko nowoczesna wersja].Wiekszość z was czeka na to aż dogram sie Wespe do kawałka i wrzucę te 2 ostatnie kawałki na youtube,ale spokojnie, sierpień zbliża sie wielkimi krokami.

Dobra, tu macie wszystkie linki do wszystkiego co możliwe:

fanpage: https://www.facebook.com/aksa.official

ask.fm : http://ask.fm/Nasstkka

photoblog: www.photoblog.pl/aksa0805

kanał na yt : https://www.youtube.com/channel/UCEeOgJi2kq6_WSfw_QkfYJA

 macie kilka zdjęć ze starych sesji ;*

                                                         fotograf: Paulina Woźniak (2012)
                                                           fotograf: Paulina Woźniak (2012)
                                                          fotograf: Paulina Woźniak (2012)
                                                         fotograf: Moonsafarii (2013)
                                                              fotograf: Moonsafarii (2013)
                                                                fotograf: Moonsafari (2013)
                                                                fotograf: Moonsafarii (2013)
                                                                              fotograf: Moonsafarii (2013)

Dodam jeszcze zdjęcia z tego roku ale to w kolejnym poscie ;*